Wyjątkowo skrajne opinie potrafi zbierać ten krążek. Wielu zachwyca, ale wystarczy pobieżnie przewertować internet, żeby znaleźć drugie tyle negatywnych opinii. Faktycznie w momencie wydania i w kontekście dokonań Rainbow z końcówki lat 70. mógł budzić różne emocje. Jednak czy słusznie? Chyba należałoby się po prostu pogodzić z tym że po odejściu Dio, Blackmore zwrócił się w kierunku poprocka. Wylansowanie na płycie “Down To Earth” takiego przeboju jak “Since You’ ve Been Gone” najwidoczniej tylko go utwierdziło w słuszności podążanego kierunku, stąd taki a nie inny styl następnej płyty. Dodatkowo dobrał sobie całkiem niezłego wokalistę z głosem idealnie współgrającym z przebojowym, złagodzonym rockiem. W efekcie wychodzi fajny muzycznie krążek, wcale nie gorszy niż np. “Bent Out Of Shape”.

Nie będę z drugiej strony ukrywał, że złagodzone spojrzenie na dokonania Rainbow czy Purpli z okresu Blackmore’a to przede wszystkim zasługa mojej fascynacji jego osobą. Przez wielu określany po prostu bucem (Ian Gillan lubi to) jest swego rodzaju naprawdę ciekawą, interesującą i ekscentryczną osobowością. No i oczywiście z wielkimi umiejętnościami – dla mnie najlepszy technicznie gitarzysta, albo przynajmniej jeden z najlepszych w historii rocka.

Wracając jednak do meritum. Krążek otwiera przebój na miarę wspomnianego już “Since You’ve Been Gone” czyli “I Surrender”. Oba utwory to kawałki autorstwa Russa Ballarda i w obu przypadkach były to wielkie hity. Przepadam jeszcze bardzo za “Spotlight Kid”, świetna gitara Blackmore’a i dodatkowo popisy na klawiszach wspominanego już w kontekście “Bark At The Moon”, Dona Airyego. W ogóle złagodzone brzmienie tej płyty pozwoliło wyjść klawiszom na główny plan, co słychać też w instrumentalnych, znakomitych kompozycjach (między innymi aranżacja dziewiątej symfonii Beethovena – cudo). Dobrze wpada w ucho też “Magic” czy “Midtown Tunnel Vision” z popisami wokalnymi Turnera. Wszystko to trzyma naprawdę nie najgorszy poziom.

To nie jest już hardrockowe Rainbow. Całość nabrała popowego odcienia, ale wciąż może się podobać.

© 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone