Zawsze kojarzyłem Dream Theater przede wszystkim ze względu na postać Mike’a Portnoya. Sam zespół nie był mi nigdy specjalnie bliski i gdzieś przechodził bokiem, ale perkusyjna maszyna pod szyldem Portnoy nieustannie wywierała na mnie tak samo duże wrażenie. Łączy nas, z resztą, z Mike’m również zafascynowanie moim ukochanym Rush i wielki podziw dla Neila Pearta. Nie bez powodu za każdym razem, kiedy pojawia się temat ewentualnej reaktywacji kanadyjskiej legendy, to jako nowego perkusistę wskazuje się właśnie Portnoya. Prawda jest taka, że faktycznie jako jeden z niewielu byłby w stanie ten ciężar udźwignąć.
W każdym razie, w końcu, dość pokrętną drogą, ale moje zainteresowanie DM zaczęło wzrastać. Na początku było, wspomniane niedawno, Sons of Apollo, czyli znów łącznik z Portnoyem, a potem nareszcie właściwy Teatr Marzeń i to w najlepszej swojej postaci. Bo nie wypada nie zaczynać przygody z twórczością tego zespołu od innych płyt, niż tych znajdujących się w dyskografii na pozycji numer dwa i trzy. “Images and Words” czyli album, który jest absolutną dziesiątką i prawdziwym popisowym dziełem, oraz “Awake” czyli pozycji już nieco ostrzejszej i cięższej, ale za to jeszcze bardziej progresywnej i pokombinowanej.
Ja na początku sięgnąłem właśnie po “Awake” i przyznaję szczerze – wywołała u mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest tam, z resztą, dokładnie to czego się spodziewałem. Szczypta mocnego grania? Proszę bardzo, mamy “The Mirror” czy “Lie”. Garść melodyjnych dźwięków? Również nie ma problemu, włączamy chociażby “Scarred”. Przejmująca i rozrywająca ballada w stylu godnym Pink Floyd? Także jest w menu i to w postaci zwieńczenia tego świetnego albumu. “Space-Dye Vest” bo o nim mowa, to bez wątpienia jeden z najbardziej emocjonalnych utworów i niesamowite ukoronowanie całego krążka. Nieoceniony kunszt Kevin’a Moore’a.
A teraz, kiedy na moich półkach goszczą już cztery albumy Panów z Teatru Marzeń, mogę powiedzieć, że “Awake” to wciąż mój ulubiony. Czy najlepszy? “Images nad Words” rzuca tutaj rękawicę, więc prostej odpowiedzi nie ma.
© 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone